Na Kursie Nowe Życie doświadczyłam ogromnej miłości i miłosierdzia Boga. Jezus dał mi odczuć to, że pomimo moich wad i grzechów bardzo mnie kocha. Kiedyś o tym tylko wiedziałam, a tutaj to POCZUŁAM. Poczułam się kochana, wartościowa, jedyna. To pozwoliło mi wpuścić Pana Boga tak NAPRAWDĘ do swojego serca i życia. Poczułam to, że Jest tak prawdziwie i namacalnie. Czuję, że wybrał mnie i zaprasza do nowego, lepszego życia z Nim. Ten Kurs pozwolił mi Go odkryć na nowo i ZAKOCHAĆ SIĘ W NIM. Sprawił mi najpiękniejszy prezent na Walentynki. KOCHAM GO CAŁYM SERCEM  i chcę iść tylko z NIM przez moje życie. Już wiem , że ON zawsze był, jest i będzie mimo największych moich upadków, bo po prostu mnie kocha. Dzięki Ci JEZU za wszystko. Jesteś moim Panem. KOCHAM CIĘ! Monika, lat 33

 

Doświadczyłam obecności Boga i ludzi, którzy naprawdę żyją Bogiem. Są nieśmiali, wydają się chwilami powolni, może nawet przerażający w swoich prezentacjach, jednak widać radość jaka im towarzyszy dzięki obcowaniu z Panem. Można na Kursie zatopić się w Panu i odnaleźć drogę. Widziałam jak ludzie zmieniali się tutaj. Widziałam łzy radości. I nikt tutaj z nikogo się nie śmieje. Każdy służy rozmową. Dzisiaj rozmowa jest bardzo ważna. Joanna, 41 lat

 

Na tym Kursie doświadczyłam prawdziwej miłości Bożej. Przez cały czas trwania Kursu (może oprócz posiłków J) strasznie mocno biło mi serce, chwilami myślałam, że wyskoczy mi z piersi. Doświadczyłam również oczyszczenia poprzez spowiedź i księdza, który powiedział mi przy tej spowiedzi coś czego mi było potrzeba. Kinga, lat 20

 

Ten Kurs pozwolił mi doświadczyć Bożej miłości tak namacalnie. Zabrał lęk, który dotychczas był panem mojego  życia i poprowadził mnie drogą, dzięki której w sercu zapanował JEZUS. Odarł mnie z kajdan, zburzył moje mury, przywrócił radość do mojego serca. Był to dla mnie wyjątkowy czas spotkania z ŻYWYM BOGIEM, czas którego  na co dzień tak bardzo mi brakuje. Sandra, 29 lat

 

Mam na imię Patryk, mam 18 lat. Należę do przyparafialnej małej wspólnoty. Kurs Nowe Życie otworzył mi drogę do Jezusa. Doświadczyłem tutaj tego, że Jezus otworzył mi oczy na wiele spraw mojego życia. Rzeczy, których nie dostrzegałem, nie widziałem stały się dla mnie widoczne. Zobaczyłem działanie Boga w moim osobistym życiu, który nieprzypadkowo posłużył się taką historią. Dostrzegłem też działanie Słowa.

Przyjechałam tu po to aby zaliczyć ten Kurs, ponieważ był mi potrzebny do dalszej realizacji mojej posługi jako animatora RAM. Miałam przyjechać, zaliczyć i wyjechać, takie było pierwsze moje założenie. Teraz wiem, że to co myślałam przerosło moje oczekiwania. Odnalazłam tu prawdę o Bogu, o Jego miłosierdziu względem każdego z nas. Wracam z tego Kursu pełna nadziei i wiary, że jest Ktoś kto pomoże mi rozwiązać moje problemy. Ktoś kto kocha mnie miłością bezgraniczną i „darmową”. Ktoś kto zawsze jest przy mnie i mnie nigdy nie opuści jeśli tylko pozwolę Mu wejść do mojego serca i otworzę się na Jego działanie. Paulina, 17 lat

 

Na Kursie Nowe Życie doświadczyłam ogromnej miłości Boga. Od teraz wiem, że nie muszę sobie niczym zasługiwać na Jego miłość. Pan Jezus kocha mnie nie dlatego, że ja jestem dobra tylko dlatego,  że On jest dobry. Ten Kurs zmienił moje  życie.  Karolina, 20 lat

 

Otrzymałam spokój przy spowiedzi- sakramencie, którego zawszę się bardzo bałam. Otrzymałam delikatną i subtelną pewność, że Jezus był, jest i zawsze będzie przymnie nawet jeśli ja o tym zapomnę. Alina, lat 42

 

Ten Kurs od początku jest stworzony jakby dla mnie. Potrzebowałam wsparcia i świadomości, że jak mi się przez dłuższy czas wydawało, nie jestem sama. Jezus jest ze mną i chociażby nikt inny o mnie nie pamięta, On o mnie pamięta. Ten Kurs otworzył mi oczy na to co zmienić i rozpalił chęć stawania Boga na pierwszym miejscu. Dzięki modlitwom zobaczyłam moje problemy, które wymagają dalszej pracy ale dzięki mojej wspólnocie wygram z nimi. Mam też ogromne pragnienie aby Zbawienie stało się udziałem mojego domu. Kasia, 16 lat

 

Przed Kursem Nowe Życie czułam wielką pustkę. Po wielkim przeżyciu w konfesjonale i doświadczeniu osobistym przed spowiedzią świętą wszystko się zmieniło. Poczułam wielką ulgę i radość z zawierzenia się Panu Jezusowi. Dostałam Nowe Życie. Chwała Panu Jezusowi Chrystusowi. Gosia, 38 lat

Miłosierdzie Boga. Słowa Jezusa o tym jak się modlić, wierzę że kierowane były do mnie. Z taką intencją między innymi tutaj przybyłem. Prosiłem Pana o otworzenie mojego serca w modlitwie i rozwiązanie ust aby mogły co dzień dziękować za wszystkie otrzymane dary.  Wojtek, lat 39

 

Miłość Boża i jego Miłosierdzie wobec każdego człowieka jest nieskończona, jest piękna, mocna ale nie zniewala. Ona pomaga, podnosi i jest z nami  każdego dnia. Pozwala usłyszeć delikatny Głos Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego, Zwycięskiego. Jestem z Tobą nie lękaj się. Małgorzata, 40 lat